Czechowice Dziedzice – Pałac Kotulińskich – Smacznego na weekend

 

Właśnie wróciłam z fantastycznego weekendu i od razu swoją radością pragnę podzielić się z Wami:)

Razem z mężem wybraliśmy się do Pałacu Kotulińskich w Czechowicach – Dziedzicach.

Jestem wprost oczarowana wnętrzem pałacu, pokojami oraz stroną kulinarną. Obsługa bardzo miła i pomocna.

Od zawsze czułam, że powinnam urodzić się dawno temu i być szlachcianką:)

Po przyjeździe wybraliśmy się na kolację, ciekawa byłam czym kucharz uraczy moje podniebienie.

Restauracja sama w sobie bardzo przytulna i w dobrym guście urządzona.

Zamówiłam sobie polędwiczkę faszerowaną marchewką owiniętą w cukinię, z sosem porowo – boczkowym i kasztanami. Smak był cudowny, szczególnie sos.

Mąż zamówił trzy rodzaje grillowanych mięs z warzywami. Zainteresowałam się jego potrawą i uraczyłam się jej smakiem:) Wszystko było pyszne i doskonale doprawione.

Niestety z tej kolacji nie posiadam zdjęć, trochę było mi niezręcznie wyjąć aparat i pstrykać fotki przy innych gościach. Odważyłam się dopiero dnia następnego, gdy byliśmy sami w restauracji.

Wszystko prezentuję poniżej.

 


 

 


 

Pałac posiada też ogród, niewielki ale i tak wart zobaczenia.

 

 

Polecam, dla wszystkich miłośników takiego klimatu, zobaczenie tego miejsca.

Ceny nie są niskie to fakt i pewnie nie będę mogła sobie pozwolić na taki wypad na kolejny weekend (bardzo żałuję), ale będąc tam poczułam się jakbym przeniosła się w czasie. Było warto:)!

Nie mogłam się oprzeć i zamieszczam kilka fotek z pokoju:)

 

 

I na koniec zapraszam na śniadanie… 😉


Dodaj komentarz