Podobno Francuzi mają tyle rodzajów sera, ile dni w roku. Właściwie wystarczyłoby na 2 lata – mają ich ponad 500! Ser, chleb i wino nazywane jest zresztą u Francuzów „Świętą Trójcą” stołu. Z serów słyną także Szwajcaria, Włochy i Holandia. Francuzi podają sery po obiedzie, a przed deserem. Anglicy jedzą natomiast ser po deserze, razem z owocami. Włosi dodają je do makaronów, pizz, szwajcarzy słynną zaś z fondue, gdzie ser jest jego głównym składnikiem. Sposób jego wytwarzania zależy od wielu czynników – nie tylko rodzaj mleka ma na to wpływa, ale nawet sposób żywienia zwierząt! Oczywiście tajniki wyrabiania są strzeżone przez producentów jak oka w głowie. Ich jakość kontrolują nawet specjalne instytucje.