Sezon grzybowy trwa, pomysłów jest bez liku na ich wykorzystanie. Można przecież dodać grzyby do jajecznicy, zrobić zupę czy zatrzymać ich smak w słoiku. Ja natomiast przychodzę do Was z sosem grzybowym, ze śmietaną i świeżą natką pietruszki. Bardzo go lubię, może być z ziemniakami czy nawet kromką chleba:)
Składniki:
- 400 g świeżych grzybów (np. prawdziwki, podgrzybki, maślaki, kozaki)
- 30 g masła (2 łyżki)
- 1 łyżka oleju
- 2 cebule szalotki lub jedna mała cebula
- 1 ząbek czosnku
- 125 ml wody
- 2 liście laurowe
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- sól i pieprz
- natka pietruszki
- ok. 100 g słodkiej śmietany 36%
Przygotowanie:
Grzyby oczyścić. (Grzyby najlepiej oczyścić szczoteczką z zabrudzeń. Jeśli to nie wystarczy można je szybko opłukać w misce z zimną wodą i osuszyć na ręczniku papierowym). Kapelusze i nóżki pokroić w plasterki. Cebule obrać i pokroić w drobną kostkę. Na patelni rozgrzać masło z olejem. Dodać cebule i smażyć na średniej mocy palnika, aż się zeszklą. Pod koniec dodać przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Dodać pokrojone grzyby i smażyć na większej mocy palnika ok. 5 minut. Następnie podlać wodą (lub bulionem) i dodać przyprawy, zmniejszyć moc palnika i dusić pod przykryciem do miękkości (ok. 10 minut). Następnie wlać śmietanę i doprawić do smaku solą, pieprzem i posiekaną natką pietruszki. Teraz można sos wyłączyć lub gotować dłużej, jeśli ma być gęstszy.
