Pikantna wersja śledzi, z musztardą francuską, z papryczką chilli i suszonymi pomidorami. Kto jeszcze nie robił zachęcam mocno. Nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię śledzie, dlatego praktycznie każda impreza jest z nimi związana.
Składniki:
- 10 gotowych filetów śledziowych (wypłukanych lub w oleju)
- 4 łyżki musztardy francuskiej (ziarnistej)
- 1 czerwona papryczka chili
- świeżo zmielony pieprz
- 1 cebula
- 2 łyżki octu balsamicznego dobrej jakości
- słoik ok. 200 g suszonych pomidorów w oleju
- olej lniany lub rzepakowy
- pęczek szczypiorku lub natki
Przygotowanie:
Śledzie należy osuszyć papierowymi ręcznikami, pokroić na kawałki i włożyć do szerokiej miski. Dodać musztardę, papryczkę chili pokrojoną na cienkie plasterki doprawić świeżo zmielonym pieprzem, i wymieszać. Cebulę pokroić w „piórka”, suszone pomidory wyjąć z zalewy i pokroić na paseczki. Cebulę i pomidory dodać do śledzi i wymieszać. Wszystko włożyć do słoika, wlać ocet balsamiczny, olej ze słoika z suszonymi pomidorami oraz kilka łyżek oleju lnianego. Delikatnie przekręcając zamkniętym słoikiem wymieszać składniki. W razie potrzeby dodać więcej oleju. Odstawić na minimum 2 godziny aby smaki się przegryzły. Można przechowywać kilka dni w lodówce. Podawać posypane szczypiorkiem i natką.