Odświeżając przepisy ze starej platformy wpadłam na tę sałatkę, wprawdzie na zdjęciu stary adres strony ale sałatka jak najbardziej pasująca do nowej GastroMonii. Pierwszy raz dane mi było jej skosztować w Bieszczadach. Bardzo spodobała mi się kompozycja smakowa, kto lubi śliwki czy też kurczaka na pewno będzie zachwycony. Sałatka do pracy, sałatka na przyjęcie ze znajomymi ale także sałatka świąteczna, pasuje na wiele okazji. Musicie koniecznie jej spróbować 🙂
Składniki:
- ugotowana pierś z kurczaka
- śliwki suszone, ja dałam 1/3 opakowania
- ugotowana marchew
- kilka różyczek ugotowanego kalafiora
- kilka orzechów włoskich
- majonez
- pieprz
- sól
Przygotowanie:
Pierś oraz marchew kroimy w kostkę, kalafiora również drobniej. Orzechy łamiemy na małe kawałeczki, a śliwki przekrawamy na pół. Wszystko razem mieszamy z majonezem, doprawiamy do smaku.
