Jakiś czas temu miałam okazję być na szkoleniu w Katowicach, które odbywało się w hotelu Nowotel. Poranek zaczął się od serwowania kawy, herbaty i ciastek. O ile nie jestem wielką fanką słodyczy o tyle croissanty, które zaserwował hotel rozpływały się w ustach, mogłabym je jeść i jeść. Na kolejnej przerwie zostaliśmy zaprowadzeni do restauracji na obiad. Sala duża, przestronna. Typowa dla hotelu, jednakże bardzo przyjemna. Na obiad została podana zupa pomidorowa oraz placki ziemniaczane z sosem a’la strogonow. O ile zupa była smaczna to z drugim daniem kucharz się nie popisał. Placki były strasznie tłuste i przypalone, praktycznie nie jadalne. Sos syty ale na delikatny żołądek nie najlepszy. Ciasta natomiast bardzo smaczne, możliwość ich degustacji mogła być bez końca. Kolejny dzień przyniósł mi rozczarowanie, ponieważ rano nie było croissantów za to można było kosztować różnorakie ciasteczka. Takie hurtowe, bez specjalnego smaku. Kolejny obiad nie spowodował okrzyku wow. Owszem zupa pieczarkowa była dobra ale gdy do drugiego dania podano sos grzybowy, to nie poczułam żadnej różnicy smakowej. Grzyby na grzyby, nie bardzo! Ciekawy natomiast miał smak szpinak z groszkiem zielonym, troszkę brakowało mi w nim jednak czosnku. Mięso albo twarde albo tępy nóż. Pozostawiam tę zagadkę obsłudze…?
Średnio smakowały mi potrawy tam serwowane, wiadomo rzecz gustu. Jak dla mnie za tłusto, za twardo i bez fantazji…
Źródło: http://przewodnikpopolsce.globallink.pl/novotel-katowice-centrum,2,podglad.html
JEDZENIE: ** ( 1-5 )
CZAS OBSŁUGI: 10 MIN
JAKOŚĆ OBSŁUGI: ***** ( 1-5 )
WYSTRÓJ: *** ( 1-5 )
DOJAZD: SAMOCHÓD, AUTOBUS
STRONA INTERNETOWA: ———
CENA : ———-
Hotel Novotel
al. Roździeńskiego 16
40 – 202 KATOWICE