Kawa z rana dla niektórych, to jedyny sposób by sprawnie funkcjonować. Dzięki portalowi Uroda i Zdowie miałam okazję kilka przetestować. Muszę przyznać, że India Plantation AA jest mocna i bardzo aromatyczna a oddaje tego smak kawowa babka:)
Składniki:
- 480 g mąki + 4 łyżki
- 200 g cukru
- 4 jajka
- 250 ml mleka
- 200 ml oleju
- 5 łyżek kawy India Plantation AA
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- śmietana – miałam 12%
- opakowanie fix
- wiórki kokosa
Przygotowanie:
Jajka wbić do miski, dodajemy szczyptę soli i zaczynamy miksować. Dodajemy po trochu cukier i ubijamy do uzyskania gęstej piany. Cały czas ubijając masę dodajemy pomału mleko i olej. Na końcu dodajemy partiami przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasto należy podzielić na dwie części, do jednej dodajemy przygotowane 4 łyżki mąki, mieszamy. Do drugiej porcji dodajemy kawę. Do przygotowanej formy( ja użyłam na babkę) na ciasto wlewamy po kolej po 2-3 łyżki ciasta. Wstawiamy do rozgrzanego do 180°C piekarnika. Ciasto pieczemy 50-60 minut (najlepiej sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest upieczone). Mój piekarnik potrzebował 90 minut i mniejszej temperatury 160 °C. Pozostawiamy do przestygnięcia. Śmietanę ubijamy z fixem, polewamy ciasto i posypujemy wiórkami.
Kawa India Plantation różni się od swojej poprzedniczki Brazil Yellow Bourbon. Dla mnie ta kawa jest zbyt mocna. Wobec czego „mała czarna” nie pojawiła się powtórnie w moim porannym menu. Jednakże znajomym, którzy degustowali poprzednią kawę smakowała wyśmienicie. Natomiast kawa ta idealnie sprawdziła się w przepisie na babkę, właśnie dzięki swojej „mocy” i pikanterii nadała znakomity smak mojemu wypiekowi. Jest niezywkle aromatyczna. W mojej kuchni na pewno zawita do deserów, w tej roli sprawdza się doskonale.