Wygląd stołu to niezwykle ważna rzecz o czym pisałam już nie raz w swoich notkach, ja osobiście wielką wagę przywiązuję do tego. Dlatego tak istotne jest nie tylko to, co podamy w czasie przyjęcia, ale także jak to zrobimy. Nie należy robić ze stołu „kolorowego jarmarku” czyli wykładać wszystkich rodzajów zastawy, bowiem prawdziwą sztuką jest połaczenie prostoty, elegancji i smaku. Ale w taki sposób by zachować jednocześnie umiar w tym wszystkim. Pamiętajmy więc:
- nie należy wykładać na stół wszystkich potraw i naczyń na raz, lecz stawiać je zgodnie z kolejnością serwowania dań,
- jeżeli nakryjemy stół obrusem, ten powinien zwisać z każdej ze stron przynajmniej 20 cm,
- półmisków i salaterek powinno być tyle, aby na stole nie było „tłoku” tz. swoboda ruchu,
- kolory serwet i obrusa powinny być dopasowane do koloru naczyń,
- serwetki płócienne, zwinięte w rulon i wsunięte w specjalne pierścienie lub ułożone obok talerza, kładziemy po lewej stronie, można także ułożyć je na talerzu do dania głównego. Papierowe serwetki dozwolone są tylko podczas domowych posiłków lub w towarzystwie zaprzyjaźnionych osób, nie nadają się na proszone przyjęcia.