Wczoraj już poraz drugi obejrzałam „Igrzyska śmierci”. Już w marcu w kinie bardzo spodobał mi się ten film, czekałam tylko na wydanie na DVD.
Fabuła jest interesująca i co najważniejsze pokazuje to co widzimy na codzień. Bogaci i wpływowi ludzie żyją sobie bez lęku, bezstresowo. Uśmiechnięci, obojętni na wszystko co wykracza poza ich teren. Biedni jak zawsze muszą być rozrywką dla ich chorych fanaberii. Ciekawy film. Kto nie widział polecam:)
A przed telewizorem wiadomo coś by się przegryzło…
I o to przed Wami szybkie, smaczne ciasteczko:)
Składniki:
Na gotowe ciastka:
- opakowanie ciasta francuskiego
- kilka łyżek dżemu lub musu jabłkowego
- garść płatków migdałów
Na dżem jabłkowy:
- 1 – 1,5 kg jabłek
- wody tyle by je tylko przykryć
- 400 g cukru żelującego (można dać więcej)
Na mus jabłkowy:
- 1,5 kg jabłek
- wody do połowy garnka
- 200 g cukru żelującego
Przygotowanie:
Dżem i mus:
Jabłka gotujemy aż będą miękkie, następnie miksujemy z wodą, w której się gotowały, dodajemy cukier i chwile gotujemy ok. 2 min. Ciepłą konsystencję przekładamy do słoików i następnie pasteryzujemy 5-10 min.
Ciasto francuskie wkładamy do formy, zaginamy do góry lekko boki, sypiemy groszek kuchenny by spód nie urósł za bardzo. Pieczemy ok. 20-22 min, w temp 180 stopni, ja miałam termoobieg z dwoma grzałkami. Następnie ciasto wyjmujemy, jak przestygnie kroimy na kwadraty. Na każdy kwadrat nakładamy dżem jabłkowy i posypujemy migdałami.